7 mins read

Kamil Labuda: Budda – od zera do milionera i zarzutów

Kim jest Kamil Labuda „Budda”?

Kamil Janusz Labudda, szerzej znany jako „Budda”, to postać, która w ostatnich latach zdominowała polski internet. Urodzony 11 października 1998 roku w Krakowie, ten młody influencer, youtuber, a nawet raper, swoją drogę na szczyt rozpoczął od tworzenia treści na platformie YouTube. Jego kanał, @BuddaTV, zgromadził miliony subskrybentów, a kluczowym elementem jego popularności stała się motoryzacja, która stanowiła trzon wielu publikowanych filmów. Budda szybko zyskał rozgłos nie tylko dzięki swojej charyzmie i oryginalnym pomysłom, ale także poprzez szeroko zakrojone działania społeczne.

Droga do sławy: YouTube i działalność charytatywna

Kariera Kamila Labuddy nabrała tempa dzięki jego aktywności na YouTube. Tworząc angażujące materiały, często związane z luksusowymi samochodami, wyzwaniami i codziennym życiem, Budda zdołał zbudować lojalną społeczność fanów. Jednak jego działalność wykraczała daleko poza rozrywkę. Budda zasłynął z licznych akcji charytatywnych, które zyskały ogromne uznanie społeczne. Wśród nich znalazły się między innymi przekazanie 100 000 zł i paczek ze słodyczami dla domu dziecka, wsparcie dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a także sfinansowanie budowy domów dla ofiar powodzi. Te gesty dobroci znacząco wpłynęły na jego pozytywny wizerunek, pokazując go jako osobę o wielkim sercu. Jego muzyczny debiut również spotkał się z zainteresowaniem, a album „Rozdaję karty” osiągnął wysokie, 3. miejsce na liście sprzedaży OLiS.

Majątek i zarobki Buddy

Szacuje się, że majątek Kamila Labuddy wynosi kilkanaście milionów złotych, co jest wynikiem jego prężnie rozwijającej się działalności. Głównym źródłem jego dochodów jest platforma YouTube, gdzie miesięczne zarobki z reklam w 2022 roku oscylowały średnio wokół 55 000 zł. Ponadto, Budda aktywnie rozwija własne marki, sprzedając produkty takie jak napoje energetyczne Doze czy kosmetyki samochodowe Seven. Jednym z jego najbardziej dochodowych przedsięwzięć okazała się loteria „7 aut”, z której zarobki szacuje się na kilkanaście do kilkudziesięciu milionów złotych, a według doniesień, z ostatniej edycji miał zarobić na czysto 50 milionów złotych. Jego inwestycje obejmują również nieruchomości oraz kolekcję samochodów.

Zobacz  Wojciech Biedroń: reżyser, scenarzysta i publicysta

Kamil Labuda zatrzymany: problemy z prawem

14 października 2024 roku kariera Kamila Labuddy nabrała nieoczekiwanego, mrocznego obrotu. W związku ze sprawą dotyczącą nielegalnego hazardu, loterii internetowych i prania brudnych pieniędzy, „Budda” został zatrzymany wraz z dziewięcioma innymi osobami. To wydarzenie wstrząsnęło polskim show-biznesem i wywołało falę spekulacji. Podczas akcji funkcjonariuszy CBŚP zabezpieczono mienie o imponującej wartości około 140 milionów złotych, co tylko podkreśla skalę prowadzonych działań.

Zarzuty i postępowanie sądowe

Po zatrzymaniu, Kamilowi Labuddzie i pozostałym podejrzanym postawiono poważne zarzuty. Obejmują one udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, wyłudzanie podatku VAT oraz organizowanie nielegalnych gier hazardowych. Początkowo wobec Kamila Labuddy i innych osób zastosowano tymczasowy areszt. Jednak po analizie sprawy, sąd zdecydował o zamianie aresztu na poręczenie majątkowe w wysokości 2 milionów złotych dla samego Buddy. Proces sądowy w tej sprawie jest w toku i z pewnością będzie monitorowany przez opinię publiczną.

Kontrowersje wokół loterii i biznesów

Działalność Kamila Labuddy, szczególnie jego rozbudowane loterie, od początku budziła pewne kontrowersje. Chociaż wiele z nich miało charakter charytatywny, pojawiały się głosy wskazujące na potencjalne nieprawidłowości związane z ich organizacją. Zarzuty dotyczące nielegalnego hazardu i prania pieniędzy rzucają nowe światło na te przedsięwzięcia, sugerując, że za fasadą popularnych konkursów mogły kryć się nielegalne procedury. Według ustaleń, Budda planował wyjazd do Stanów Zjednoczonych tuż po zakończeniu swojej ostatniej loterii, co może sugerować próby uniknięcia odpowiedzialności.

Budda: życie prywatne i wyzwania

Kamil Labudda, mimo medialnego szumu, stara się chronić swoje życie prywatne. Choć jego publiczny wizerunek jest ściśle związany z karierą influencera, jego przeszłość naznaczona jest trudnymi doświadczeniami, które ukształtowały jego charakter. Te osobiste historie często przenikają do jego twórczości, nadając jej głębszy wymiar.

Rodzina, dziewczyna i miejsce zamieszkania

Kamil Labudda, znany jako „Budda”, ma 26 lat i urodził się w Krakowie. Mieszka w tym mieście, w luksusowym mieszkaniu, którego wartość szacuje się na ponad 5 milionów złotych. Jego partnerką jest Aleksandra Krcha, znana również jako „Grażynka”, która również została zatrzymana w związku ze sprawą karną. Relacje rodzinne Buddy były skomplikowane od najmłodszych lat – doświadczył trudności, takich jak wyrzucenie z domu przez matkę i problematyczne relacje z ojcem. Te wczesne doświadczenia z pewnością miały wpływ na jego późniejszą drogę życiową.

Zobacz  Arkadiusz Tańcula: od aktora do gwiazdy MMA

Historia z domu dziecka i pomoc charytatywna

Jednym z najbardziej poruszających aspektów życiorysu Kamila Labuddy jest jego historia związana z domem dziecka. Choć sam nigdy nie przebywał w placówce opiekuńczej, jego bliska relacja z pracownikami i dziećmi z takiego miejsca zainspirowała go do jednego z jego największych gestów charytatywnych – przekazania 100 000 zł i słodyczy. Ta inicjatywa, podobnie jak inne jego akcje pomocowe, podkreśla jego zaangażowanie w wspieranie potrzebujących i chęć wykorzystania swojej popularności do czynienia dobra.

Przyszłość „Buddy” – co dalej z Kamilem Labudą?

Obecna sytuacja Kamila Labuddy, naznaczona zarzutami i postępowaniem sądowym, stawia pod znakiem zapytania jego przyszłość. Choć jego kariera na YouTube i w biznesie zdobyła ogromną popularność, a jego majątek jest imponujący, problemy z prawem mogą znacząco wpłynąć na jego dalsze działania. W obliczu tak poważnych zarzutów, takich jak udział w zorganizowanej grupie przestępczej i pranie pieniędzy, droga do odzyskania pełnego zaufania publicznego i kontynuowania dotychczasowej działalności może być długa i wyboista. Decyzje sądu dotyczące poręczenia majątkowego są krokiem w kierunku rozwiązania sprawy, ale ostateczny werdykt będzie miał kluczowe znaczenie dla dalszych losów „Buddy”.